Entuzjaści World of Warcraft z niecierpliwością wyczekują nadejścia aktualizacji 10.2, trafnie nazwanej „Guardians of the Dream”. Jako ostatnia duża aktualizacja zaplanowana na 2023 rok, zapowiada się ona jako znaczący dodatek do gry, wprowadzający niezliczoną liczbę ekscytujących funkcji, w tym bardzo oczekiwaną strefę i rajd Szmaragdowy Sen, frakcję Strażników Snu, nową legendarną broń i wiele więcej. Chociaż oficjalna data premiery patcha 10.2 pozostaje nieujawniona, spekulacje wskazują na listopad. Potencjalnie po BlizzConie.
Spełnienie marzeń: Nurkujemy w Emerald Dream
Od lat gracze pragnęli zagłębić się w enigmatyczny Emerald Dream [Szmaragdowy Sen], a aktualizacja 10.2 spełnia to życzenie. Możemy za to podziękować Fyrakkowi, który, wraz ze swoją armią Druidów Płomienia, obiera za cel, nowe Drzewo Świata rosnące w jego wnętrzu. Pozostaje palące pytanie: czy będziemy świadkami zniszczenia kolejnego Drzewa? Większość weteranów WoWa raczej w to powątpiewa.
NOWY RAID
Podróż przez Szmaragdowy Sen nie byłaby kompletna bez wymagającego rajdu. W „Amirdrassil, the Dream’s Hope” gracze zmierzą się z potężnymi sojusznikami Fyrakka w starciu z dziewięcioma bossami. Poszukiwacze przygód, będą mieli okazję zmierzyć się z samym Fyrakkiem. Nowe zestawy klasowe oznaczają wielkie zmiany w stylu gry dla praktycznie każdej klasy, ale zanim dane nam będzie je sprawdzić, minie pewnie jeszcze troche czasu.
Legendarna broń dwuręczna [Fyr’alath]
Legendarny topór, Fyr’alath,to potężna broń o którą mogą postarać się klasy oparte na sile, takie jak Rycerze Śmierci, Paladyni i Wojownicy. Metoda jej przejęcia nie jest jeszcze znana, a na domiar złego inne klasy będą musiały obejść się ze smakiem. Kto wie, jeśli krążące plotki okażą się nieprawdą, a patch 10.3 jest wciąż w planach, to może kolejne klasy doczekają się nieco legendarnej miłości Blizzarda.
Nowiny i dobroci
Wraz z premierą 10.2 do gry zawita nowa frakcja, Strażnicy Snu. Składająca się z zielonych smoków, opiekunów, driad, niedźwiedzi runicznych i druidów, frakcja ta pełni rolę strażników szmaragdowego snu. Gracze dołączą w ich szeregi, aby chronić Szmaragdowy Sen przed bezpośrednim zagrożeniem ze strony Fyrakka.
Nowy patch to również kolejne podniesienie poziomu wyzwań w systemie Mythic+ i początek wyczekiwanego od dawna sezonu 3. Świt Nieskończoności: Upadek Galakronda, Świt Nieskończoności: Powstanie Murozonda oraz kilka lochów z poprzednich rozszerzeń obiecują przetestować umiejętności graczy. Chociaż szczegóły dotyczące afiksów pozostają nieujawnione, gracze mogą spodziewać się ekscytującego i wymagającego doświadczenia.
Blizzard planuje znaczące zmiany w balansie klasowym, ze szczególnym uwzględnieniem roli healerów. Zapowiedziano już, że czas odnowienia zaklęć obszarowych zostanie skrócony, a zdolności regeneracji many zostaną znacznie osłabione. Zmiany te mają na celu dopracowanie balansu klas i usprawnienie rozgrywki dla wszystkich klas. Jeśli chodzi o mniej ciekawe rozwiązania, ukończenie osiągnięcia Pathfinder, które obejmuje całą zawartość rozszerzenia, da graczom możliwość korzystania ze zwykłych latających wierzchowców na Smoczych Wyspach. Z racji istnienia możliwości Dragon Ridingu, trudno wyobrazić sobie aby była ona mocno rozchwytywana.
Nawet system ulepszeń doczekał się liftingu. Cresty wymagane do ulepszenia ekwipunku staną się walutą, zwalniając cenne miejsce w ekwipunku. Gracze mogą również ulepszać Cresty do wyższych poziomów, zapewniając, że żadna z aktywności w grze nie wyda się stratą czasu. A skoro o tym mowa, wielu graczy zadaje sobie pytanie, czy nadejście aktualizacji 10.2 oznacza koniec rozszerzenia Dragonflight. Choć Blizzard milczy na ten temat, gracze mają nadzieję, że aktualizacja 10.3 pojawi się w 2024 roku.
